Stworzenia narodowego planu rozwoju, a także podjęcia odpowiednich środków dla powstrzymania
przemocy w kraju domaga się od rządu w Salwadorze tamtejszy Kościół. Sytuacja ekonomiczna
wydaje się być krytyczna, a podstawowe problemy Salwadorczyków wciąż pozostają nierozwiązane.
„Wzywam
przywódców partii politycznych, a także rząd i całe społeczeństwo, do podjęcia wysiłku
na rzecz stworzenia planu narodowego” – powiedział abp José Luis Escobar. Metropolita
San Salvadoru uważa, że pewne problemy nie znajdują rozwiązań właśnie z powodu braku
konkretnie określonego planu.
Wiele dziedzin rozwija się zbyt wolno, w tym
także demokracja. Sytuacja gospodarki jest krytyczna. Wiele do życzenia pozostawia
także sfera bezpieczeństwa. W 2012 r. zamordowanych zostało w Salwadorze ponad 2,5
tys. osób.