Benedykt XVI do uczestników kongresu o nowej ewangelizacji Ameryki: głosić Chrystusa
to największa przysługa, jaką możemy oddać braciom
„Śladami posynodalnej adhortacji apostolskiej Ecclesia in America za przewodnictwem
Matki Bożej z Guadalupe, Matki całej Ameryki, Gwiazdy nowej ewangelizacji”. Tak brzmi
tytuł międzynarodowego kongresu, zorganizowanego w 15-lecie Synodu Biskupów dla kontynentu
amerykańskiego. Trwa on do środy 12 grudnia w Watykanie. Rozpoczął się wczoraj wieczorem
Mszą w bazylice watykańskiej, której przewodniczył kard. Marc Ouellet. Kanadyjski
purpurat jako prefekt Kongregacji ds. Biskupów jest zarazem przewodniczącym Papieskiej
Komisji ds. Ameryki.
Po Eucharystii z uczestnikami kongresu spotkał się w bazylice
Benedykt XVI. Zwrócił uwagę, że tematyka tamtego Synodu i będącej jego owocem adhortacji
bł. Jana Pawła II Ecclesia in America, jest wciąż aktualna.
„Przytoczona
adhortacja apostolska wskazywała już na wyzwania i trudności, które dziś nadal są
obecne ze szczególnymi, złożonymi znamionami. Istotnie, sekularyzm i różne grupy religijne
rozprzestrzeniają się na wszystkich szerokościach geograficznych, rodząc liczne problemy.
Edukacja i promowanie kultury życia to zasadnicza, pilna potrzeba, zwłaszcza wobec
szerzenia się mentalności zagrażającej godności osoby oraz niesprzyjającej ochronie
instytucji małżeństwa i rodziny. Niepokój budzą bolesne sytuacje emigracji, wykorzenienia
czy przemocy, zwłaszcza powodowanej przez zorganizowaną przestępczość, korupcję, handel
narkotykami czy bronią. A cóż powiedzieć o raniących nierównościach i strefach ubóstwa
z przyczyn ekonomicznych, politycznych i społecznych?” – powiedział Benedykt XVI.
Papież
wskazał, że kwestie te wymagają poważnych studiów. Nie wystarcza jednak rozpatrywanie
kwestii technicznych. Kościół katolicki jest przekonany, że do znalezienia odpowiednich
rozwiązań konieczne jest spotkanie z żywym Chrystusem.
„Miłość Chrystusa przynagla
nas, byśmy oddali się bez zastrzeżeń głoszeniu Jego imienia w Ameryce. Mamy je z wolnością
i entuzjazmem nieść sercom wszystkich jej mieszkańców. Nie ma żadnej pracy od tego
cenniejszej ani bardziej dobroczynnej. Nie ma większej przysługi, jaką możemy oddać
naszym braciom i siostrom. Są oni spragnieni Boga. Dlatego winniśmy podejmować ten
wysiłek z przekonaniem i radosnym poświęceniem. Odnowiony duch misyjny i gorliwa hojność
waszego zaangażowania będą niezastąpionym wkładem w to, czego Kościół powszechny oczekuje
i czego potrzebuje od Kościoła w Ameryce” – powiedział Papież.