Paragwaj: masoneria i sekty przeszkodą w ewangelizacji
Loże masońskie i sekty. To nie urojenia wyznawców spiskowych teorii, ale konkretne
problemy konkretnego społeczeństwa i Kościoła lokalnego. Chodzi o Paragwaj, gdzie
temat ten pojawił się na obradach plenarnych episkopatu. W komunikacie końcowym biskupi
dali wyraz zaniepokojeniu wzrastającą liczbą tego rodzaju związków i organizacji.
„Masoneria i sekty to zewnętrzne przeszkody w dziele ewangelizacji” – czytamy w dokumencie.
Biskupi przypominają też wiernym, dlaczego nie wolno wstępować do loży: „Masoneria
nie uznaje boskości Jezusa Chrystusa i proponuje mieszaninę filozofii i filantropii
sprzeczną z chrześcijańską wiarą”.
Z kolei szerzące się w Paragwaju sekty
religijne zaczynają przenikać nawet do systemu edukacyjnego kraju. Episkopat potępia
posyłanie przez katolickich rodziców swoich dzieci do prowadzonych przez te grupy
szkół. „Trzeba raczej aktywnie przynależeć do własnej wspólnoty katolickiej, niż ryzykować
utratę wiary swych pociech” – radzą biskupi. Niepokój episkopatu budzi ponadto niski
wskaźnik powołań w Paragwaju. Spadek liczby kapłanów powoduje też niższą frekwencję
na nabożeństwach, choć da się tu dostrzec pozytywny trend powrotu Kościoła młodego
pokolenia Paragwajczyków.