Obchody złotego jubileuszu rozpoczęcia Soboru Watykańskiego II nie przerwały bynajmniej
prac Synodu Biskupów, z jedynym wyjątkiem wczorajszej Mszy papieskiej. Już popołudniu
odbyła się kolejna kongregacja generalna, a dzisiaj są dwie, podobnie jak w pierwszych
dniach obrad. Na dzisiejszej sesji porannej głos zabrał m. in. abp Józef Michalik.
Przewodniczący
episkopatu Polski zwrócił uwagę, że kryzys cywilizacji chrześcijańskiej w Europie
nie oznacza kryzysu chrześcijaństwa czy wiary, ale dotyczy całej dzisiejszej kultury.
Przypomniał stałe ataki na prawo naturalne, wartości chrześcijańskie, Kościół i wiarę.
Podkreślił, że konieczna jest nam wizja samych siebie oraz nawrócenia. To jest podstawowy
warunek ewangelizacji.
Winy za słabnięcie dziś wiary nie trzeba przypisywać
tylko innym – uważa metropolita przemyski. Również sami musimy uderzyć się w piersi,
ponieważ nie głosimy z entuzjazmem Chrystusa w naszych rodzinach i na ulicach miast.
Także
bracia z innych Kościołów chrześcijańskich są żywo zainteresowani szerzeniem wiary
i obroną prawa do obecności Boga w życiu publicznym – dodał abp Michalik. Nawiązał
do niedawnego katolicko-prawosławnego apelu do narodów Polski i Rosji. Określił go
jako „wspólny głos w obronie tożsamości wiary i głoszenia Ewangelii.