Watykański sekretarz stanu o konieczności wolności religijnej dla rozwoju społeczeństwa
Kryzysy, szczególnie w Europie i na Bliskim Wschodzie, znalazły się w centrum wywiadu
z kard. Tarcisio Bertone, zamieszczonego dziś na łamach hiszpańskiego dziennika La
Vanguardia. Okazją jest przyznanie mu przez fundację tej barcelońskiej gazety Międzynarodowej
Nagrody im. Hrabiego Barcelony (Premio Internacional Conde de Barcelona), średniowiecznego
władcy hrabstwa, które z czasem weszło w skład monarchii hiszpańskiej. Watykański
sekretarz stanu otrzyma ją jutro w Barcelonie z rąk króla Hiszpanii. Przyznaje się
ją co kilka lat – tym razem już po raz czwarty – za wkład w szeroko pojęty świat komunikowania.
Poprzedni laureaci to dziennik New York Times (2002), Międzynarodowy Czerwony Krzyż
(2004) i Komisja Europejska (2007).
Mówiąc o kryzysie gospodarczym w Europie,
kard. Bertone zwrócił uwagę na jego aspekt moralny, związany z egoistycznym indywidualizmem.
Wskazał na potrzebę większej odpowiedzialności osobistej wszystkich członków społeczeństwa
przez dzielenie się obowiązkami bardziej, niż upominanie się o swoje prawa. Jedno
z pytań dziennika dotyczyło zaniepokojenia Watykanu prześladowaniem wyznawców Chrystusa.
„Nie chodzi tylko o dobro samych chrześcijan, ale również krajów, gdzie mieszkają
i gdzie na różny sposób wnoszą cenny wkład – odpowiedział purpurat. – Myśląc na przykład
o sytuacji na Bliskim Wschodzie jestem przekonany, że zmniejszenie tam liczby chrześcijan
nie jest szkodą tylko dla Kościoła, ale również dla całego społeczeństwa, co uznają
również liczni muzułmanie. Dlatego tak ważna jest wolność religijna, która stoi u
podstaw poszanowania innych praw człowieka. Popieranie wolności religijnej to najlepsza
gwarancja rozwoju społeczeństwa” – dodał watykański sekretarz stanu.