2012-09-23 16:49:57

Włochy: zmarł misjonarz, ofiara filipińskich porywaczy


Po długiej i ciężkiej chorobie zmarł ks. Giancarlo Bossi. Kapłan należący do Papieskiego Instytutu Misji Zagranicznych przez ponad 30 lat pracował jako misjonarz na Filipinach. Jego nazwisko poznał cały świat, gdy w 2007 r. na wyspie Mindanano został porwany przez islamskich rebeliantów. 40 dni swego uwięzienia nazwał „doświadczeniem w trudnościach czułości Boga”. Świadczył o tym w czasie spotkania Benedykta XVI z 300-tysięczną rzeszą młodzieży w Loreto.

Po uwolnieniu ten „łagodny olbrzym”, jak go popularnie nazywano ze względu na potężną posturę, od razu wyraził chęć powrotu na Filipiny. Jednak z powodu zagrożenia kolejnym porwaniem nie mógł pracować już na Mindanano. Oddał się więc pracy najpierw w stołecznej Manili, a następnie na wyspie Mindoro. Gdy choroba się zaostrzyła wrócił do Włoch. Zmarł w klinice w Mediolanie na raka płuc. Ks. Bossi miał 62 lata.

bz/ rv








All the contents on this site are copyrighted ©.