Narodzenie Matki Bożej obchodzone jest barwnie w całej Hiszpanii. Wiele miejscowości
tego kraju obchodzi dzisiaj swoje święto patronalne. Mieszkańcy Asturii czczą tego
dnia jako swoją patronkę Matkę Bożą z Covadongi (La Santinę).
Początki
kultu Matki Bożej z Covadongi sięgają początków VIII wieku. W jednej z jaskiń chrześcijanie
mieli ukryć się przed muzułmanami. Pod przewodnictwem Pelaya i wzywając opieki Maryi
pokonali oni następnie nieprzyjaciela w bitwie. Tak rozpoczęła się rekonkwista, czyli
odzyskiwanie ziem spod panowania muzułmanów, która miała potrwać kilka wieków. Od
zwycięskiej bitwy szybko zaczął się szerzyć kult Santiny, jak popularnie nazywana
jest Matka Boża z Covadongi. Król Alfons I polecił zbudować w jaskini małą kaplicę,
a opiekę nad nią powierzył benedyktynom. Covadonga stała się ważnym miejscem pielgrzymkowym.
W 1989 r. sanktuarium odwiedził Jan Paweł II.
Uroczystej Mszy, w której udział
wzięły władze Księstwa Asturii oraz liczni pielgrzymi, przewodniczył dzisiaj abp Jesús
Sanz Montes z Oviedo. W homilii zwrócił uwagę, że już samo położenie Covadongi zachęca
do otwartości na innych i gościnności, której wzorem jest Maryja. Jest to szczególnie
ważne w czasie panującego kryzysu. Arcybiskup wezwał wszystkich do większej solidarności
ewangelicznej, szczególnie wobec najbardziej potrzebujących. Po Mszy rozpoczęły się
tradycyjne tańce, zabrzmiały charakterystyczne kobzy i zapachniało słynną fabadą
z Asturii, czyli swego rodzaju fasolką po bretońsku.