„Raz jeszcze dziękujemy za wybranie Madrytu na miejsce światowego spotkania młodych,
które może być porównane do hojnego zasiewu Ewangelii w sercach dwóch milionów uczestników”
– napisał w liście do Papieża kard. Antonio María Rouco Varela. Dokładnie rok temu
w stolicy Hiszpanii rozpoczynały się Światowe Dni Młodzieży.
„Nigdy nie zapomnimy,
Ojcze Święty, twojego poświęcenia i oddania się w służbie Ewangelii, a także serdeczności
i bliskości, stając się wszystkim dla wszystkich, jak powiedziałby św. Paweł, by uczynić
z każdego młodego człowieka przyjaciela Pana, zakorzenionego i zbudowanego na Nim
dzięki mocnej wierze” – czytamy w liście. Hiszpański purpurat zapewnia o modlitwie
i pamięci szczególnie w tych dniach, kiedy mija pierwsza rocznica rozpoczęcia ŚDM
w Madrycie. W najbliższą niedzielę w stołecznych parafiach zostaną odprawione Msze
dziękczynne za to wielkie wydarzenie.
Z kolei Yago de la Cierva, dyrektor wykonawczy
spotkania młodych w Madrycie, ujawnił w wywiadzie dla „Europa Press”, że kard. Rouco
Varela postanowił pomóc w organizacji ŚDM w Afryce. „Jest to jedyny kontynent, na
którym nie odbyło się jeszcze światowe spotkanie młodych” – zauważył. Ze względu na
klimat mogłaby to być Kenia, a jeśli weźmie się pod uwagę logistykę, to Afryka Południowa,
zwłaszcza po Mundialu w 2010 r. „Możemy im pomóc naszym doświadczeniem – jest to kontynent,
który na to zasługuje” – dodał dyrektor 26. ŚDM. Hiszpania raczej nie będzie gościła
ŚDM w najbliższych latach. Oprócz kontynentu afrykańskiego o zorganizowanie spotkania
ubiegać się mają Kraków, Estonia i Korea. „Jest kolejka” – podkreślił Yago de la Cierva.