2012-08-16 16:17:38

Nuncjusz w Niemczech o tamtejszym Kościele


Kościół w Niemczech czasami więcej zajmuje się podziałem dostępnych mu środków, aniżeli głoszeniem Dobrej Nowiny – powiedział nuncjusz apostolski w Niemczech. Abp Jean-Claude Périsset udzielił wywiadu tygodnikowi „Christ und Welt”. Watykański dyplomata jest zdania, że „Papież cierpi niekiedy z powodu zamkniętej postawy wobec jego osoby w Niemczech”. Jednocześnie pochwalił niemieckich katolików za ich charytatywne inicjatywy, które pomagają ludziom na całym świecie.

Wywiad jest krótką, choć bardzo szczerą i bezpośrednią oceną stanu Kościoła w Niemczech. Abp Périsset używa klarownego języka, by wskazać jego problemy. „Jestem zaskoczony wiernością wielu katolików Kościołowi, tradycji i historii. Ale są to głównie osoby starsze” – stwierdził nuncjusz wskazując, że w Kościele w Niemczech brakuje ludzi młodych i rodzin z dziećmi.

Jeśli Kościół w Niemczech ma mieć przyszłość, musi się zmienić przekaz wiary. „Wiara musi na nowo wzrastać w rodzinach, inaczej możemy zamykać kościoły. Jeśli dziadkowie nie zajmą się znowu swoimi wnukami, jeśli rodzice nie zaczną mówić o wierze, jeśli w rodzinach nie będzie rozwijać się życie wiarą, nie będzie żadnej przyszłości” – powiedział nuncjusz.

Do takiej zmiany mentalności musi jednak przygotować się sam Kościół. Abp Périsset przyznał, że „nie można już głosić kazań, jak w czasach świętego Augustyna”. „Mówimy o rzeczach, których ludzie już nie rozumieją – stwierdził nuncjusz. – Musimy powrócić do podstawowych elementów wiary i te przekazywać w prostych słowach i obrazowym językiem”.

Nuncjusz apostolski w Niemczech podkreślił, że to Chrystus „wymyślił” Kościół i dlatego to właśnie język, a nie treści powinny się zmienić. W ten sposób skomentował nawoływania niektórych środowisk do zniesienia celibatu czy dopuszczenia kobiet do kapłaństwa.

T. Kycia, Berlin








All the contents on this site are copyrighted ©.