Warszawska pielgrzymka akademicka w drodze do Częstochowy
„Daj świadków” to hasło tegorocznej 32. Warszawskiej Akademickiej Pielgrzymki Metropolitalnej
na Jasną Górę. Hasło wyraża prośbę skierowaną do Boga, by powoływał osoby głoszące
Dobrą Nowinę całym życiem. Nawiązuje także wprost do ogłoszonego przez Benedykta XVI
Roku Wiary, w którym cały Kościół będzie prosił Ducha Świętego o wiarygodnych świadków
Bożej Miłości. W dniach 5 – 14 sierpnia przemierza ona blisko 300 kilometrów, aby
po dziesięciu dniach rekolekcji w drodze, przedstawić swoje intencje przed obrazem
Matki Bożej Częstochowskiej.
„Poddający się, nigdy nie wygrywa, wygrywający
nigdy się nie poddaje”. Tymi słowami rektor kościoła akademickiego św. Anny w Warszawie
ks. Jacek Siekierski przywitał pielgrzymów, którzy wczoraj wyruszyli na trasę trzydziestej
drugiej Warszawskiej Akademickiej Pielgrzymki Metropolitalnej.
W homilii wygłoszonej
w trakcie Mszy rozpoczynającej pielgrzymkę kard. Kazimierz Nycz odniósł się do rozpoczynającego
się w październiku synodu biskupów poświęconego nowej ewangelizacji. „Tylko Kościół,
który głosi Chrystusa umarłego i zmartwychwstałego jest w stanie porwać współczesnego
człowieka i przyprowadzić człowieka do Boga, do wspólnoty Kościoła” – powiedział pielgrzymom
metropolita warszawski.
O motywacjach towarzyszących tegorocznym pątnikom mówią
pielgrzymi z jezuicko-harcerskiej grupy Szara. „Idę w intencji swojego męża; też nie
idę sama, bo idę z dzieckiem, które jeszcze się nie urodziło. Idę na pielgrzymkę piąty
raz, dlatego że to takie jedyne dziesięć dni w roku, gdzie doświadcza się rzeczy,
które na co dzień we współczesnym świecie, w obcowaniu z drugim człowiekiem niestety
zaczynają być trochę rzadkością” – stwierdziła jedna z uczestniczek.
„Idę na
pielgrzymkę w intencji dziękczynnej za wiele łask, jakimi po ostatniej pielgrzymce
Pan Bóg mnie obdarzył. Pielgrzymka jest przede wszystkim dla mnie taką „pigułą duchową”
z Bogiem. Chodzenie do kościoła co niedzielę jest oczywiście ważne. Jednak kazanie
może wylecieć, a tutaj mamy przez 9 dni fantastyczną atmosferę kontaktu z Bogiem”
– powiedział harcerz z 60 błońskiej gromady zuchów «Korsarze nadmorskiej krainy».
Ten
rok pod wieloma względami jest wyjątkowy. Liczniej zgłosili się na pielgrzymkę ludzie
młodzi, ponad 40 proc. pielgrzymów uczestniczy w niej po raz pierwszy. Warto wspomnieć,
że do osiemnastu grup idących w pielgrzymce dołączyła grupa biało-niebieska skupiająca
rodziny z całej Archidiecezji Warszawskiej.