Brazylia: wzrasta liczba powracających do Kościoła
Kościół katolicki jest najliczniejszą wspólnotą religijną w Brazylii. Z badań statystycznych
Brazylijskiego Instytutu Geografii i Statystyki wynika, że należy do niego 65 proc.
społeczeństwa. Kolejno, pod względem liczebności, znajdują się: ruchy zielonoświątkowe,
osoby niedeklarujące przynależności religijnej, wyznawcy innych religii i spirytyści.
Ks. José Carlos Pereira – socjolog i współpracownik Centrum Statystyki i
Badań Społecznych (CERIS) zauważa, że ostatnie dane wskazują na rozwój liczbowy Kościoła.
Jeżeli obserwujemy nieznaczny spadek liczby wiernych, którzy ulegli pokusie tzw. „teologii
dobrobytu” głoszonej przez grupy neopentekostalne, to równocześnie dostrzegamy wzrost
liczby nowych parafii, diecezji, co wskazuje na stały wzrost.
„Teoretycy sekularyzacji
mówią o religii skazanej na niepowodzenie, lecz liczby mówił o czymś całkowicie przeciwnym.
Pojawiające się potrzeby przyczyniają się do powstawania nowych parafii, które z kolei
poprzez tworzenie nowych sektorów, powiększają swój zasięg i dzięki temu wzrasta liczba
powracających do wspólnoty osób, które od lat żyły z dala od Kościoła” – zaznacza
ks. Pereira.
Centrum Statystyki i Badań Społecznych wskazuje na wyraźny wzrost
liczby kapłanów. W 2000 r. w Brazylii było 16.772 księży, a dziesięć lat później liczba
ta wzrosła do 22.119. W 2000 r. populacja kraju wynosiła 169 mln i na każdego kapłana
przypadało statystycznie 10.123,97 osoby. Dziesięć lat później Brazylia liczyła już
blisko 190 mln mieszkańców i każdy ksiądz obejmował swoją opieką 8.624,97 mieszkańców
kraju. Najwięcej księży posiada region południowo-wschodni – 45 proc. Natomiast region
południowy posiada 25 proc., centralno-zachodni zaledwie 9 proc., a północny tylko
3 proc.
W Brazylii obserwowany jest wzrost liczby grup religijnych o charakterze
neopentekostalnym, a także grupy ludzi nieutożsamiającej się z żadną religią. W tej
sytuacji Kościół katolicki ukazuje się jako bardziej zorganizowany, a także wykazujący
wzrastającą ekspansję, czego przykładem może być przeprowadzana tzw. misja kontynentalna.