Do łacińskiej katedry we Lwowie wprowadzono relikwie patrona tego miasta, św. Jana
z Dukli. Abp Mieczysław Mokrzycki zawierzył mu wszystkich mieszkańców Lwowa, prosząc
dla nich o błogosławieństwo i ochronę.
Uroczystość przekazania relikwii rozpoczęła
się w byłym kościele ojców bernardynów pw. św. Andrzeja. Obecnie użytkują go bazylianie
z Ukraińskiego Kościoła greckokatolickiego. W sprawowanej przez metropolitę lwowskiego
liturgii uczestniczył o. Dobrosław Kopysteryński, przełożony prowincji św. Michała
Archanioła Zakonu Braci Mniejszych na Ukrainie.
„Gromadzimy się w tym świętym
miejscu, w kościele św. Andrzeja, gdzie przez większość swego życia trudził się, mieszkał,
pracował i służył Bogu wielki człowiek św. Jan z Dukli – mówił w homilii o. Dobrosław
Kopysteryński. – Ten święty dzięki swemu posługiwaniu i swojej wierze jest szanowany
przez Kościół katolicki, szczególnie w Polsce i na Ukrainie, we Lwowie jest też patronem
miasta”.
Po Mszy ulicami miasta przeszła procesja z relikwiami św. Jana z Dukli.
Zakończyła się ona modlitwą we lwowskiej katedrze.
„Nie mogłeś pozostać w
swoim kościele, w którym przez tyle lat posługiwałeś, ale przyszedłeś do katedry,
matki kościołów – mówił abp Mieczysław Mokrzycki przy relikwiach św. Jana z Dukli.
– Ufamy, że będziesz się tu czuł dobrze. Pozostałeś na zawsze patronem miasta Lwowa.
Prosimy cię opiekuj się dalej miastem, opiekuj się wszystkimi jego mieszkańcami, wszystkimi
wiernymi, którzy będą uciekać się pod Twoją obronę. Chroń nas, jak kiedyś chroniłeś
od wszelkich niebezpieczeństw i od wszelkich zasadzek: od moru, głodu, ognia i wody”.