Papież uznał za męczennika kapłana zabitego przez sycylijską mafię
Benedykt XVI uznał za męczennika włoskiego księdza, który został zabity przez sycylijską
mafię. Ks. Giuseppe Puglisi zginął w 1993 r., w swoje 56 urodziny. Był proboszczem
w Palermo, w dzielnicy kontrolowanej przez mafijną rodzinę Graviano. W duszpasterstwie
koncentrował się na młodzieży, którą starał się uchronić przed wpływami mafii. Do
mafiosów często zwracał się w swych kazaniach. Niektóre z nich głosił przed kościołem.
Został zabity przed plebanią. Jak uznał Papież, z nienawiści do wiary.
Decyzja
w sprawie sycylijskiego kapłana znalazła się wśród 17 ogłoszonych dziś dekretów Kongregacji
Spraw Kanonizacyjnych. Jeden z nich został zatwierdzony przez Papieża już 10 maja,
pozostałe na dzisiejszej audiencji dla prefekta dykasterii, kard. Angelo Amato SDB.
Jeden z nich dotyczy heroiczności cnót bp. Álvaro Del Portillo, bliskiego współpracownika
i pierwszego następcy św. Josemarii Escrivy jako zwierzchnika Opus Dei.
Hiszpanów
dotyczy zresztą aż 6 ogłoszonych dziś dekretów. 4 z nich potwierdzają męczeństwo z
okresu wojny domowej. Męczennikiem jest również konwertyta z hinduizmu Devasahayam
Pillai, zabity w Indiach w połowie XVIII wieku.
Dwa dekrety dotyczą cudów
za wstawiennictwem sług Bożych, a 9 heroiczności cnót. Wśród nowych Sług Bożych znalazł
się neapolitański kardynał z XIX wieku oraz zmarły przed 33 laty słynny amerykański
kaznodzieja abp Fulton Sheen z Newportu.