W liturgiczne wspomnienie swego założyciela św. Romualda kameduli obchodzą w Camaldoli
w środkowych Włoszech tysiąclecie tamtejszego klasztoru, od którego pochodzi ich nazwa.
Do tej rocznicy Papież nawiązał już, odwiedzając przed trzema miesiącami ich rzymski
kościół śś. Andrzeja i Grzegorza na rzymskim wzgórzu Celio. W miejscu, z którego papież
Grzegorz Wielki wysłał misjonarzy do Wielkiej Brytanii, modlił się 10 marca razem
z prymasem Wspólnoty Anglikańskiej abp. Rowanem Williamsem. To marcowe spotkanie z
kamedulską wspólnotą Wiecznego Miasta Benedykt XVI przypomina w liście do swojego
specjalnego wysłannika na dzisiejsze uroczystości w Camaldoli. Jest nim kard. Giuseppe
Bertello, przewodniczący Papieskiej Komisji ds. Państwa Watykańskiego.
Wędrując
przez wiele lat po Włoszech, św. Romuald rozwijał ewangeliczne życie mnichów, zakładając
klasztory. Powstały w 1012 r. erem w Camaldoli koło Arezzo stał się głównym centrum
ruchu monastycznego, „przyczyniając się bardzo nie tylko do postępów duchowych, ale
i do rozwoju ludzkiego – pisze Papież w liście do swego wysłannika. – Świadectwo wiary
mnichów aż dotąd pobudza wiernych, by coraz lepiej poznawali, kochali i naśladowali
Chrystusa”. Przypominając w tysiąclecie tego klasztoru, że od tylu wieków wdraża się
tam cnoty i sposób życia zaproponowane przez św. Romualda, Benedykt XVI podkreśla,
iż mogą one być pomocne wiernym również w naszych czasach. Wyrażając poparcie dla
tej ewangelicznej drogi życia, Ojciec Święty spotkał się w marcu z rzymskimi kamedułami.
Dziś na uroczystościach w Camaldoli reprezentuje go kard. Bertello. Papieski wysłannik
ma zachęcić uczestników obchodów, by modląc się i rozważając potrzeby duszpasterskie
okazywali szczególną miłość do Chrystusa i Jego Ewangelii oraz gorliwie żyli wiarą
na co dzień.
Przypomnijmy, że duchowi synowie św. Romualda obecni byli w Polsce
już za jego życia. Jego uczniowie Benedykt i Jan przybyli do nas jako misjonarze w
1002 r. Przyjęli do swej wspólnoty Polaków Izaaka, Mateusza i Krystyna, z którymi
ponieśli razem śmierć, stając się pierwszymi polskimi męczennikami. Uczniem Romualda
był też ich biograf, bp Brunon z Kwerfurtu. Tych związanych z Polską świętych wspomniał
Papież, odwiedzając przed trzema miesiącami rzymską wspólnotę kamedulską. Obecnie
w naszym kraju są dwa klasztory kamedułów: na krakowskich Bielanach, nazwanych tak
od ich białych habitów, i w Bieniszewie koło Konina.