Regina coeli: poprzez znaki obecne w kulcie chrześcijańskim, możemy tak jak uczniowie
Jezusa doświadczać Jego obecności
Doświadczenie zmartwychwstania Chrystusa było tak mocne i przekonujące, że pierwsi
chrześcijanie, choć pochodzili ze środowiska żydowskiego zachowującego szabat, uczynili
następny dzień „dniem Pańskim”. Przypomniał o tym Benedykt XVI w rozważaniu poprzedzającym
południową modlitwę maryjną okresu wielkanocnego. Nawiązał tym samym do dzisiejszego
czytania z Ewangelii św. Jana, gdzie dwukrotnie wspomina się ów „pierwszy dzień tygodnia”
jako moment spotkania uczniów z żyjącym Chrystusem.
„Tak wówczas, jak i dziś,
chrześcijański kult nie jest jedynie wspomnieniem przeszłych wydarzeń, ani jakimś
szczególnym doświadczeniem mistycznym, wewnętrznym – mówił Papież. – W istocie jest
to spotkanie ze zmartwychwstałym Panem, który żyje w Bożym wymiarze, ponad czasem
i przestrzenią, a jednak staje realnie obecny pośród wspólnoty, wyjaśnia nam Święte
Pisma i łamie dla nas Chleb życia wiecznego. Poprzez te znaki doświadczamy tego samego,
co pierwsi uczniowie, to znaczy, że widzieli Jezusa, jednocześnie nie rozpoznając
Go, że dotykali Jego ciała, ciała prawdziwego, a jednak wolnego od ziemskich ograniczeń”.
Benedykt
XVI wskazał także następny charakterystyczny element zawarty w Janowym opowiadaniu
o spotkaniu Chrystusa Zmartwychwstałego. Chodzi o Jego pozdrowienie skierowane do
uczniów: „Pokój wam!”. Jak zauważył Papież, nie jest to tylko tradycyjne żydowskie
pozdrowienie szalom, ale jedyny w swoim rodzaju dar, który tylko Jezus może ofiarować
jako owoc ostatecznego zwycięstwa nad złem.
„Pokój, jaki Jezus daje swoim
przyjaciołom, jest owocem Bożej miłości, która Go zaprowadziła na krzyżową śmierć,
doprowadziła Go do przelania krwi, jako cichego i pokornego Baranka «pełnego łaski
i prawdy» – kontynuował Ojciec Święty. – Właśnie dlatego bł. Jan Paweł II pragnął
tę Niedzielę po Wielkanocy poświęcić Bożemu Miłosierdziu, czemu towarzyszy konkretny
obraz przebitego boku Chrystusa, skąd wypływa krew i woda, zgodnie z naocznym świadectwem
Apostoła Jana. Jednak Jezus już zmartwychwstał i wytryskują zeń Sakramenty paschalne
Chrztu i Eucharystii. Kto do nich z wiarą przystąpi, otrzyma dar życia wiecznego.
Drodzy bracia i siostry, przyjmijmy dar pokoju zostawiony nam przez Jezusa zmartwychwstałego!
Pozwólmy napełnić nasze serca Jego miłosierdziem! W ten sposób, mocą Ducha Świętego,
Ducha, który wskrzesił Chrystusa z martwych, także my możemy nieść innym te wielkanocne
dary. Niech nam to wyjedna Najświętsza Maryja Panna, Matka Miłosierdzia”.
Pozdrawiając
wiernych po modlitwie Regina coeli Papież zwrócił się w sposób szczególny do uczestników
Mszy odpustowej w pobliskim kościele Ducha Świętego, będącym sanktuarium Bożego Miłosierdzia.
Przypomniał, że jest to jednocześnie szczególne miejsce kultu św. Faustyny Kowalskiej
oraz bł. Jana Pawła II. Benedykt XVI zachęcił uczestników uroczystości, by byli świadkami
miłosiernej miłości Chrystusa. W słowach skierowanych do Polaków Ojciec Święty pozdrowił
zwłaszcza uczestników uroczystości w Krakowie-Łagiewnikach. Słuchaj:
„Serdecznie
pozdrawiam Polaków, a szczególnie uczestników liturgii Niedzieli Bożego Miłosierdzia
w Sanktuarium w Łagiewnikach. Dziesięć lat temu, błogosławiony Jan Paweł II powiedział
tam: «Trzeba przekazywać światu ogień miłosierdzia. W miłosierdziu Boga świat znajdzie
pokój, a człowiek szczęście! To zadanie powierzam…wszystkim czcicielom Bożego miłosierdzia».
Wierni temu wezwaniu głośmy światu orędzie Jezusa Miłosiernego, bądźmy Jego świadkami.
Z serca wam błogosławię”.
Polaków nie zabrakło też na Placu św. Piotra. Słuchaj: