Watykan: zrównoważony rozwój wymaga „ekologii ludzkiej”
Jaki wkład w oenzetowską konferencję o zrównoważonym rozwoju „Rio +20”, planowaną
na czerwiec w Rio de Janeiro, może dać Stolica Apostolska i Kościół? Najważniejszym
wkładem będzie zachęta, by kwestię tę traktować w szerszym kontekście całościowego
rozwoju ludzkiego – uważa podsekretarz ds. relacji z państwami w watykańskim Sekretariacie
Stanu. Ks. Ettore Balestrero przypomniał liczne ostatnio wypowiedzi samego Papieża
i dykasterii Kurii Rzymskiej na temat różnych aspektów tego zagadnienia. Już Jan Paweł
II w encyklice Centesimus annus mówił o potrzebie „ekologii ludzkiej”.
„Sądzę,
że Benedykt XVI przyczynił się znacząco do rozwoju tego pojęcia, podejmując nauczanie
Jana Pawła II – powiedział Radiu Watykańskiemu ks. Balestrero. – Benedykt XVI przypomniał,
że wiara w Stworzyciela ma zasadnicze miejsce w chrześcijańskim Credo. Kościół zatem
jest odpowiedzialny za stworzenie i musi dawać wyraz tej odpowiedzialności również
na forum publicznym. Czyniąc tak, ma bronić nie tylko ziemi czy wody jako darów stworzenia
należących do wszystkich, ale musi też chronić człowieka, by nie niszczył samego siebie.
W tym sensie konieczna jest właściwie rozumiana ekologia człowieka. Kościół zatem
mówi o naturze istoty ludzkiej i domaga się respektowania porządku stworzenia. Chodzi
o wiarę w Stworzyciela i o słuchanie języka stworzenia. Papież przypomina, że lekceważenie
tego języka stworzenia byłoby samozniszczeniem człowieka i w tym kontekście używa
pojęcia ekologii ludzkiej”.