Ukraina: greckokatolicki męczennik sowieckich łagrów uczczony przez parlament
Ukraińscy parlamentarzyści uchwalili uczczenie greckokatolickiego hierarchy, który
nie dał się ugiąć Stalinowi i po przejściu przez sowieckie łagry zmarł na wygnaniu
w 1984 r. Rada Najwyższa Ukrainy przyjęła 22 marca znaczną większością głosów (361
na 412 obecnych) rezolucję w sprawie obchodów 120. rocznicy urodzin lwowskiego arcybiskupa
większego. Josyp Slipyj stanął w listopadzie 1944 r. na czele ukraińskich grekokatolików
jako metropolita lwowski i wkrótce, w kwietniu 1945 r., został aresztowany. Podobnie
jak inni greckokatoliccy biskupi oparł się nakazowi stalinowskich władz, by katolicy
obrządku wschodniego przeszli na prawosławie.
Abp Slipyj został zwolniony w
1963 r. dzięki Janowi XXIII, a dwa lata później Paweł VI wyniósł go do godności kardynalskiej.
Mieszkał w Watykanie, brał udział w Soborze i Synodzie Biskupów. Prowadził działalność
kościelną i kulturalną wśród ukraińskiej emigracji. Przed 20 laty trumnę z jego ciałem
przewieziono z Rzymu do Lwowa. Jan Paweł II, który bardzo szanował go za życia jako
męczennika za wiarę katolicką, modlił się tam przy jego grobie podczas swej wizyty
na Ukrainie.
W myśl uchwały ukraińskich deputowany, zresztą w większości będących
prawosławnymi, kard. Slipyj ma być uczczony przez państwo z okazji 120-lecia swych
urodzin (które minęło 17 lutego b.r.) m.in. opublikowaniem całej twórczości, specjalną
konferencją naukową, programami telewizyjnymi i radiowymi. Zaproponowali też oni wydanie
serii znaczków poświęconych greckokatolickiemu hierarsze i wybicie monety z jego podobizną
w serii „Wybitnie działacze Ukrainy”.