„Przybywam jako pielgrzym wiary, nadziei i miłości” – powiedział Ojciec Święty w swym
pierwszym przemówieniu na ziemi meksykańskiej. Witając Meksyk na lotnisku międzynarodowym
stanu Guanajuato, wyraził uznanie dla wielkiej miłości Meksykanów do Następcy św.
Piotra. Nawiązał do pięciu meksykańskich podróży bł. Jana Pawła II, który od samego
początku pragnął odwiedzić to geograficzne centrum kraju, a nie mogąc się tam udać,
przesłał telegram do jego mieszkańców, gdy nad nim przelatywał. Benedykt XVI objął
myślą nie tylko stan Guanajuato, ale cały Meksyk i wszystkie narody latynoamerykańskie.
Przypomniał, że stojący na czele meksykańskiego episkopatu abp Carlos Aguiar Retes
jest też obecnie przewodniczącym Rady Konferencji Episkopatów Ameryki Łacińskiej CELAM.
„Meksyk i większość narodów Ameryki Łacińskiej obchodziły lub obchodzą w tych
latach dwóchsetlecie swej niepodległości - przypomniał Papież. - Wiele było uroczystości
religijnych, aby podziękować Bogu za tę tak ważną i znaczącą chwilę. Tak jak na Mszy
w bazylice św. Piotra w Rzymie 12 grudnia ub. r., w uroczystość Matki Bożej z Guadalupe,
przywoływano podczas nich żarliwie Najświętszą Maryję Pannę, która z łagodnością ukazała,
jak Pan kocha każdego i wydał się za wszystkich bez wyjątku. Nasza niebieska Matka
czuwała dalej nad wiarą swych dzieci również w procesie tworzenia się tych narodów
i czyni to również dzisiaj w obliczu nowych wyzwań, jakie przed nimi stają”.
Nie
mogąc odwiedzić w czasie obecnej podróży sanktuarium Matki Bożej z Guadalupe, które
znajduje się w stolicy kraju, Papież w przemówieniu powitalnym kilkakrotnie powrócił
do tej Patronki Meksyku i całej Ameryki. Wskazał też na znaczenie swej podróży:
„Pragnę umocnić wierzących w Chrystusa w wierze, wesprzeć ich w niej i zachęcić do
jej ożywiania przez słuchanie Słowa Bożego, sakramenty i zgodne z nią życie. W ten
sposób będą mogli dzielić się nią z innymi jako misjonarze pośród swoich braci i być
zaczynem w społeczeństwie, przyczyniając się do pełnego szacunku pokojowego współżycia,
opartego na nienaruszalnej godności każdej osoby ludzkiej, stworzonej przez Boga,
której żadna władza nie ma prawa zapominać ani lekceważyć. Godność ta wyraża się w
sposób szczególny w podstawowym prawie do wolności religijnej w jej autentycznym znaczeniu
i w jej pełnej integralności”.
Benedykt XVI jest również pielgrzymem nadziei.
Zachęcił Meksykanów do przemieniania niedobrych struktur i kroczenia ku lepszemu światu.
Wezwał też do konkretnej miłości względem potrzebujących. Polecił Bogu i Matce Bożej
z Guadalupe wszystkich mieszkańców Meksyku. Nie zapomniał przy tym także licznych
meksykańskich emigrantach.