Godność każdego człowieka powinna być respektowana niezależnie od tego, czy grupa
społeczna, do której należy, jest mniejszością czy też większością – powiedział na
łamach oenzetowskiej Rady Praw Człowieka stały obserwator Stolicy Apostolskiej. Abp
Silvano Tomasi wziął udział w debacie z okazji 20-lecia oenzetowskiej deklaracji praw
osób należących do narodowych, etnicznych, religijnych i językowych mniejszości.
Watykański
dyplomata zauważył, że od czasu ogłoszenia deklaracji niewątpliwie wzrosła świadomość
mniejszości, co do przynależnych im praw, nie poprawiła się jednak ich faktyczna sytuacja.
Ich prawa wciąż są łamane zarówno przez państwa, jak i grupy społeczne. Niekiedy wynika
to z obojętności, a innym razem w pełni świadomej woli marginalizowania czy nawet
eliminacji mniejszości. Abp Tomasi zauważył, że w takich okolicznościach nie może
być mowy o zgodnym współistnieniu. Przestrzegł zarazem przed dzieleniem obywateli
na różne kategorie ze względu na przynależność etniczną czy religijną. Takie postępowanie
przeczy powszechności praw człowieka – podkreślił stały obserwator Stolicy Apostolskiej
przy genewskich agendach ONZ.