2012-03-15 16:45:17

Kuba: kościół okupowany przez dysydentów


„Modlitw za więźniów, za tych, którzy cierpią jakąkolwiek niesprawiedliwość, za nieżyjących i tych, którym trzeba zapewnić godne życie, nigdy nie brakuje podczas nabożeństw” w katolickich świątyniach na Kubie. Przypomina o tym rzecznik prasowy archidiecezji Hawany Orlando Márquez w nocie wydanej w związku z okupowaniem przez grupę dysydentów bazyliki Panny Miłosierdzia z Cobre w stolicy Kuby.

Przedwczoraj wieczorem weszło tam 13 osób, które odmówiły opuszczenia kościoła przed jego zamknięciem. Powiedziały, że mają przesłanie do Papieża oraz szereg żądań o charakterze społecznym. Pozostały tam, choć kanclerz kurii archidiecezjalnej zapewnił, że przesłanie zostanie przekazane Ojcu Świętemu, i zaproponował odwiezienie ich do domów kościelnymi samochodami. Mimo odmowy dysydentów archidiecezja zwróciła się do komunistycznych władz, by nie interweniowały.

Wczoraj również w innych kubańskich miastach grupy dysydentów podjęły okupację kościołów, ale ją wkrótce przerwały, a pewnych przypadkach w ogóle zrezygnowały z tego zamiaru. „Kościół słucha głosu wszystkich i wstawia się za nimi, ale nie może akceptować działań niezgodnych z jego misją. Nikt nie ma prawa robić ze świątyń politycznych okopów” – pisze rzecznik hawańskiej archidiecezji.

ak/ rv







All the contents on this site are copyrighted ©.