Rosja: Putin gwarantem tradycyjnych wartości prawosławia?
Patriarsza Rada ds. Kultury wezwała władze Federacji Rosyjskiej „do wsłuchiwania
się w głos narodu”. Ponadto, uczestnicy posiedzenia rady odbywającego się w Moskwie
pod przewodnictwem patriarchy Cyryla, stwierdzili, że stabilizacja kraju nie może
przeobrażać się w zastój, a narastająca apatia społeczna sprzyja pojawianiu się radykalnych
nastrojów. Kościół może pełnić rolę mediatora i pomagać władzy w usłyszeniu głosu
obywateli. W dokumencie końcowym posiedzenia rady stwierdzono, że w Rosji ludzie
mają różne przekonania, poglądy na przeszłość, teraźniejszość i przyszłość kraju.
Nikt nie powinien czuć się pominięty a poglądy każdego z obywateli muszą znaleźć odbicie
w zrównoważonych działaniach władzy. Uczestnicy posiedzenia przestrzegli przed narastającą
apatią społeczną, niewiarą w skuteczność przemian, co w niemałej części społeczeństwa
wywołuje wzrost nastrojów radykalnych. Zdaniem rady wielu z niezadowolonych chce całkowitego
zburzenia dotychczasowego systemu. W dokumencie wskazano na rok 2000, jako moment
powrotu Rosji do wartości chronionych w rosyjskim prawosławiu i innych religiach tradycyjnych,
do powrotu, jak się wyrażono „kodu kulturowego, bez którego nie może istnieć Rosja”.
Do wartości tych członkowie Ray zaliczyli obywatelski, etniczny i społeczny pokój,
uczciwość w polityce, ekonomii i osobistym zachowaniu każdego z obywateli.
Przypomnijmy,
że w roku 2000 do władzy doszedł Władimir Putin. Kolejny raz przedstawiciele rosyjskiego
prawosławia udzielają pośredniego poparcia premierowi Rosji w wyborach prezydenckich,
wskazując na Putina jako na gwaranta zachowania tradycyjnych wartości.
W dokumencie
zawarto deklarację, że Kościół dąży do pojednania i zjednoczenia, a przede wszystkim
prowadzenia dialogu między różnymi grupami społecznymi, których głos powinni usłyszeć
przedstawiciele elit politycznych i władzy.