Filipiny: Kościół przeciw nadużywaniu rocznicy Rewolucji Różańcowej
Sprzeciw wobec politycznego wykorzystywania rocznicy filipińskiej Rewolucji Różańcowej
wyraził tamtejszy Kościół. Biskupi w wydanym oświadczeniu zachęcają, by 26. rocznicę
upadku dyktatury Ferdinanda Marcosa wykorzystać do przemyślenia dobra wspólnego, rozwoju
i dania nadziei Filipińczykom. Dokładnie 22 lutego 1986 r. wezwani przez radio przez
ówczesnego prymasa Filipin kard. Jaime Sina katolicy rozpoczęli trzydniowy pokojowy
protest z różańcami w rękach. Dyktator skierował przeciwko nim helikoptery i czołgi,
ale jego żołnierze nie zaatakowali 2 mln modlących się rodaków. Po negocjacjach strony
kościelnej prezydent USA Ronald Reagan udzielił dyktatorowi Filipin azylu politycznego
na Hawajach.
W liście filipińskich biskupów pojawia się z kolei obawa, że
rocznica wydarzeń sprzed 26 lat może być wykorzystana przez administrację obecnego
prezydenta jako pokaz siły wobec impeachmentu szefa sądu najwyższego Renato Corona.
Jest on oskarżony o łapownictwo, łamanie konstytucji i zdradę zaufania społecznego.
Administracja obecnego prezydenta Filipin Benigno Aquino wyraziła wolę rozmów ze środowiskami,
które krytycznie odniosły się do impeachmentu. W gronie tym jest wiele organizacji
religijnych, w tym Kościół katolicki.