Episkopat USA: niech Biały Dom uszanuje sumienia Amerykanów
Jesteśmy biskupami, a nie politykami. Nie możemy sobie pozwolić na kompromisy w sprawie
zasad – oświadczył abp Timothy Dolan, przewodniczący amerykańskiego episkopatu, po
raz kolejny odrzucając prezydencki kompromis w sprawie nowych przepisów o ubezpieczeniach
zdrowotnych. Przewidują one obowiązkowe pokrywanie przez ubezpieczyciela kosztów sterylizacji,
antykoncepcji i środków wczesnoporonnych.
W obawie przed utratą katolickich
głosów w tegorocznych wyborach Obama zgodził się wyłączyć z tej ustawy kościelne uczelnie
i szpitale. Jednakże zdaniem episkopatu błędna jest sama idea zmuszania kogokolwiek
do opłacania praktyk, które uważa on za niemoralne. Mój szwagier jest rzeźnikiem,
a przy tym głęboko wierzącym katolikiem. Dlaczego zmuszacie go do opłacania czegoś,
co sprzeciwia się jego sumieniu – pyta abp Dolan. Przewodniczący episkopatu skrytykował
też postawę s. Carol Keehan, przewodniczącej Zrzeszenia Katolickiej Służby Zdrowia.
Amerykańska zakonnica publicznie popiera Obamę w jego sporach z episkopatem. Nie omieszkała
tego zrobić i tym razem, dziękując prezydentowi za znalezieniem kompromisowego rozwiązania.