2012-01-03 16:42:38

Zmarł żydowski przyjaciel Jana Pawła II


W ostatnim dniu starego roku zmarł w rzymskim szpitalu Jerzy Kluger, żydowski przyjaciel Jana Pawła II, pochodzący z Wadowic. Miał 91 lat i od dawna ciężko chorował. Jego pogrzeb odbył się 2 stycznia w Rzymie.

Jerzy Kluger był kolegą Karola Wojtyły w szkole podstawowej i gimnazjum. Część jego rodziny padła ofiarą obozu zagłady w Auschwitz. On sam przez sowieckie łagry i armię Andersa trafił do Włoch, gdzie zamieszkał w Rzymie. Z dawnym szkolnym kolegą spotkał się znowu, gdy ten uczestniczył w Soborze. Utrzymali serdeczne kontakty, gdy biskup krakowski został Papieżem. Do bliskich świadków jego przyjaźni z Jerzym Klugerem należy prof. Stanisław Grygiel.

„To był człowiek, który żył w wspomnieniem przyjaźni, jaka zawiązała się między nim a Karolem Wojtyłą w ich rodzinnych Wadowicach, w szkole – powiedział Radiu Watykańskiemu prof. Grygiel. – Była to przyjaźń głęboka, mimo różnicy wyznaniowej i kulturowej. Ale łączyła ich polskość, bo Kluger był i czuł się Polakiem, czując się równocześnie Żydem. To mu nie przeszkadzało. Jego tożsamość osobowa była żydowsko-polska i może dlatego czuł się bliski Kościołowi katolickiemu i Wojtyle. Myślę, że to był człowiek bardzo szczery w opowiadaniu o tej przyjaźni. Ta przyjaźń powinna być – jeżeli jeszcze nie jest – pewną wskazówką dla naszych, jeszcze niedokończonych dialogów polsko-żydowskich. Czułem w rozmowach z nim, że całkowicie był ukształtowany przez te swoje losy, czyli przez historię Polski. To ukształtowanie może jeszcze dobitniej podkreślało jego polskość”.

ak/ rv, ansa








All the contents on this site are copyrighted ©.