Abp Rainer Maria Woelki wyraził wdzięczność, że jego archidiecezja już niebawem podejmie
tysiące młodych pielgrzymów podczas 34. Europejskiego Spotkania Młodych w Berlinie,
organizowanego przez ekumeniczną wspólnotę z Taizé. Miejscowy ordynariusz przyznał,
że stolica Niemiec jest miastem symbolicznym dla jedności europejskiej młodzieży i
już od dawna czekał na taką chwilę.
Już w 1986 r., czyli na kilka lat przed
obaleniem muru berlińskiego, brat Roger Schutz był w berlińskiej katedrze św. Jadwigi.
Od tego czasu wiele wspólnot i parafii podtrzymuje tradycję śpiewów i modlitw wspólnoty
z Taizé – powiedział tuż przed Bożym Narodzeniem abp Woelki. Zaznaczył, że Europejskie
Spotkania Młodych są potrzebne dzisiejszej Europie a Berlin jest miastem, w którym
najlepiej widać ślady politycznych podziałów. Podobnie wypowiedzieli się prezydent
Niemiec Christian Wulff i kanclerz Angela Merkel, zaznaczając, że spotkanie młodzieży
w Berlinie będzie miało dobry wpływ na tworzenie europejskiej wspólnoty narodów. Od
28 grudnia do 1 stycznia na zaproszenie braci ze wspólnoty Taizé do stolicy Niemiec
przyjedzie ponad 30 tys. młodych pielgrzymów, w tym m.in. 6 tys. Polaków, 2 tys. Francuzów,
Włosi, Chorwaci i Ukraińcy. Dla większości znalazły się miejsca u rodzin w blisko
150 parafiach. Dla dwóch tysięcy młodych pielgrzymów organizatorzy wciąż szukają prywatnych
noclegów. W ostateczności będą oni musieli przenocować w halach sportowych.