Episkopat Francji: nie dajmy się zepchnąć do defensywy
Chrześcijanie muszą się uczyć od Chrystusa, w jaki sposób stawiać czoła pogardzie,
nienawiści i przemocy. Naszym podstawowym zadaniem jest dialog – ogłosili francuscy
biskupi na zakończenie jesiennej sesji plenarnej episkopatu. Biskupi odnieśli się
do dwóch sztuk teatralnych, które wywołały ostatnio wiele emocji. Szydzono w nich
bowiem z Chrystusa i profanowano Jego wizerunek, co z kolei wywołało radykalne protesty
niektórych nurtów francuskiego katolicyzmu. Biskupi podkreślili, że Kościół nie może
się dać zepchnąć do defensywy. Z drugiej strony artysta, który posługuje się prowokacją,
powinien uzasadnić swe intencje – czytamy w dokumencie podpisanym przez przewodniczącego
episkopatu, kard. André Vingt-Trois.
Episkopat odniósł się też do oporu, z
jakim wierni przyjmują decyzje o likwidacji niedzielnych Mszy w niektórych parafiach.
W dokumencie przypomina się, że rozwiązania takie są koniecznością ze względu na brak
kapłanów. Francuscy biskupi apelują zatem do katolików, by pogodzili się z praktyką
zbiorczych liturgii dla wiernych z wielu parafii.
Innym z tematów obrad biskupów
był kryzys powołaniowy w zgromadzeniach zakonnych. Zdaniem episkopatu jednym z jego
źródeł jest mała wyrazistość zakonników. Jeśli staną się bardziej widoczni, pomogą
młodym odpowiedzieć na powołanie do życia konsekrowanego – czytamy w dokumencie końcowym.
Francuscy
biskupi podjęli ponadto szereg aktualnych kwestii, jak postęp w dialogu z lefebrystami
czy debata na temat energii jądrowej po katastrofie w Fukushimie. Odnośnie do tej
ostatniej kwestii podkreślono, że dyskusja na ten temat musi się opierać na wiarygodnych
danych. Biskupi nie są jednak pewni, czy opinia publiczna takimi informacjami w ogóle
dziś dysponuje.