Na zakończenie liturgii kanonizacyjnej odmówiono modlitwę Anioł Pański. Pozdrawiając
zgromadzonych na Placu św. Piotra wiernych Benedykt XVI zwrócił się także do Polaków:
„Serdeczne
pozdrowienie kieruję do polskich pielgrzymów. Wczoraj wraz z Diecezją Rzymską i Kościołem
w Polsce wspominaliśmy w liturgii błogosławionego Jana Pawła II, a dziś zechcieliście
wziąć udział w kanonizacji trzech nowych świętych. Ich opiece zawierzam was i wasze
rodziny. Niech Bóg wam błogosławi”.
Papież poprosił też wiernych o duchowe
wsparcie jego pielgrzymki do Asyżu, gdzie w najbliższy czwartek (27 października)
odbędzie się dzień refleksji, dialogu i modlitwy o pokój i sprawiedliwość na świecie,
zorganizowany w 25. rocznicę podobnej inicjatywy podjętej przez bł. Jana Pawła II.
Liturgię
kanonizacyjną zakłócił niezrównoważony osobnik, który dostał się na szczyt kolumnady
Berniniego w pobliżu tzw. Loży Dam po prawej stronie Placu św. Piotra, stając na wewnętrznym
parapecie kolumnady. Przez dłuższy czas próbował tam zwrócić na siebie uwagę, a następnie
spalił Biblię. Jak wyjaśnił rzecznik Stolicy Apostolskiej ks. Federico Lombardi SJ,
chodzi o obywatela Rumunii, który został następnie zatrzymany przez watykańską żandarmerię.
Sam sprawca zamieszania miał twierdzić, jakoby chciał ogłosić światu specjalne przesłania,
zwłaszcza w związku z walką przeciw terroryzmowi. Obecny podczas ceremonii burmistrz
Rzymu Gianni Alemanno nazwał cały incydent „zwykłym aktem ekshibicjonizmu”.