Szef watykańskiej dyplomacji na forum ONZ: co grozi światu bez etyki?
Los ludzi cierpiących na skutek klęsk żywiołowych i nieporadności swych rządów; prześladowanie
chrześcijan w krajach łamiących prawa człowieka, jak i tych, które chlubią się kulturą
tolerancji, oraz przedłużający się kryzys gospodarki, który świadczy o jej odetycznieniu
i dehumanizacji – to zdaniem Watykanu główne wyzwania stojące dziś przed wspólnotą
międzynarodową. Przedstawił je na forum zgromadzenia ogólnego ONZ szef papieskiej
dyplomacji.
Abp Domnique Mamberti przypomniał, że obowiązkiem wspólnoty międzynarodowej
jest humanitarna interwencja, ilekroć jakieś państwo nie chroni podstawowych praw
swych obywateli. Chodzi tu przede wszystkim o pomoc rzeczową, jak w krajach Rogu Afryki,
gdzie miliony ludzi cierpią na skutek suszy i głodu. Interwencja może też mieć formę
militarną, trzeba jednak przypominać o groźbie nadużyć w tym względzie – zastrzegł
francuski hierarcha. Akcję zbrojną powinno się traktować jako ostateczność, jej zakres
powinien być wyraźnie ograniczony i musi jej towarzyszyć zobowiązanie do przywrócenia
pokoju. W obliczu nowych napięć między narodami Stolica Apostolska postuluje wypracowanie
przez ONZ sprawnych mechanizmów mediacyjnych – dodał abp Mamberti.
Szef watykańskiej
dyplomacji zażądał również skutecznej ochrony mniejszości religijnych, a w szczególności
chrześcijan, bo to właśnie oni są dziś najliczniejszą grupą religijną prześladowaną
za swą wiarę. Przeciwstawienie się tym tendencjom jest obowiązkiem zarówno liderów
religijnych, jak i rządów. Abp Mamberti zaznaczył, że do dyskryminacji chrześcijan
dochodzi również w krajach, które chlubią się kulturą tolerancji. W rzeczywistości
jednak tolerancja ta nie obejmuje wiary i jej obecności w przestrzeni publicznej.
Kolejnym
problemem, na który zwraca uwagę Stolica Apostolska, jest kryzys gospodarczy. Abp
Mamberti podkreślił, że jest niedopuszczalne, aby gospodarka była wolna od etycznych
zobowiązań i opierała się jedynie na autoregulacji rynku czy umowach głównych potentatów,
którzy rozdzielają między siebie zyski. Niezbędna jest dalekowzroczna rewizja światowego
systemu gospodarczego i finansowego.
Stolica Apostolska ustosunkowała się
również do kwestii palestyńskiej. Abp Mamberti przypomniał, że o dwóch państwach w
Ziemi Świętej mówi już rezolucja ONZ z 1947 r. Zdaniem Watykanu ONZ powinna dążyć
do ustanowienia państwa palestyńskiego. Jednakże nie od tego zależy w głównej mierze
pokój w tym regionie, lecz od uczciwego porozumienia między Izraelem a Palestyńczykami.
I to właśnie na tym polu powinna się zaangażować wspólnota narodów – powiedział na
zgromadzeniu ogólnym ONZ szef watykańskiej dyplomacji.