Przed odlotem do Rzymu Papieża pożegnały tłumy zebrane na lotnisku „Black Forest”
w Lahr. Zanim Benedykt XVI wraz z towarzyszącymi mu biskupami i kardynałami zajęli
miejsca w samolocie niemieckich linii lotniczych Lufthansa, nastąpiło oficjalne pożegnanie,
w którym jako pierwszy głos zabrał prezydent Niemiec Christian Wulff. Przypomniał
on wszystkie stacje papieskiej pielgrzymki i podziękował za otrzymane impulsy.
„Ojcze
Święty, podczas Twojej wizyty dałeś wiele sygnałów, wskazywałeś kierunki i wzorce,
które nie zawsze były dla nas wygodne i które dawały nam wiele do myślenia, zarówno
katolikom, jak i innym chrześcijanom i wszystkim pozostałym ludziom – mówił niemiecki
prezydent. – Życzyłeś nam wielkiego serca i taki przyjechałeś do nas. Wyszedłeś naprzeciw
poszukującym i zbudowałeś niejeden most. Życzymy Ci, byś nadal odważnie kroczył tą
drogą”.
Pod koniec swojego przemówienia prezydent Christian Wulff wyraził nadzieję
na kolejną wizytę Ojciec Świętego w ojczyźnie.
Następnie Papież pożegnał się
z obecnymi na płycie lotniska przedstawicielami niemieckiego rządu, władz lokalnych
oraz z kilkunastoma niemieckimi biskupami i kardynałami i przechodząc obok gwardii
honorowej zajął miejsce w samolocie. Po powrocie na rzymskie lotnisko Ciampino Papież
uda się samochodem do swojej letniej rezydencji w Castelgandolfo.