2011-09-23 20:07:21

Berlin: Komentarze po drugim dniu papieskiej wizyty


Niemieckie media, a także bezpośredni współuczestnicy spotkania z Benedyktem XVI pozytywnie oceniają pierwsze dwa dni jego pielgrzymki do Niemiec. W centrum zainteresowań było dzisiejsze spotkanie Papieża z przedstawicielami protestantyzmu w Erfurcie. Przewodniczący Kościołów Ewangelickich w Niemczech Nikolaus Schneider przyznał, że jest bardzo zadowolony ze spotkania z Papieżem. Było ono jego zdaniem "bardzo poważne, głębokie i braterskie". Protestanci i katolicy ufają sobie nawzajem. Ale, jak dodał pastor Schneider, należy odwrócić perspektywy dialogu ekumenicznego. Trudne kwestie teologiczne, które rzeczywiście istnieją, nie powinny blokować praktycznych pastoralnych rozwiązań. „Rzeczywista sytuacja i duszpasterska potrzeba ludzi – powiedział – musi napędzać i definiować teologię, a nie odwrotnie. Nasze teologiczne niezgodności nie mogą utrudniać ludziom życia. I mówię to nie tylko w kierunku katolików, mówię to również do nas ewangelików”.

Tymczasem przewodniczącego Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan kardynał Kurt Koch stwierdził, że spektakularnych gestów oczekują głównie politycy i media. Dla ludzi wierzących jednak najważniejszej jest wspólne poszukiwanie prawdy. „Najważniejszy – stwierdził – jest już sam fakt, że Ojciec Święty przybył do Erfurtu by się spotkać z przedstawicielami Rady Kościołów Ewangelickich. A także wspólna modlitwa. Myślę, że właśnie modlitwa jest tu najważniejsza, bo jest duszą dialogu ekumenicznego”.

Kwestię dialogu ekumenicznego media niemieckie oceniły bardzo surowo. W pierwszych komentarzach po oczekiwanym spotkaniu portale głównych gazet piszą o zawiedzionych nadziejach na konkretny postęp w dialogu ekumenicznym.

Pozytywnie oceniają one wczorajszą przemowę Benedykta XVI w Bundestagu.
Dziennik "Süddeutsche Zeitung" krytykuje posłów lewicy, którzy zbojkotowali wystąpienie papieża. "Neutralność nie oznacza braku szacunku" - pisze gazeta. Papież "zasłużył na uwagę, bo wygłosił wielką i ludzką, imponującą prawno-filozoficzną mowę, która w szczegółach była skomplikowana, ale miała jasne przesłanie. Było to przemówienie fundamentalne, ale nie fundamentalistyczne" napisał komentator "Süddeutsche Zeitung".

Dziennik Die Welt napisał, że Benedykt XVI nie dał się wciągnąć w pułapkę bieżących sporów politycznych. Sprostał on wyzwaniu i skoncentrował się "na fundamentach polityki i wolnego społeczeństwa, stawiając prawo w centrum uwagi". "Wywiódł w pole swoich krytyków, wygłaszając do cna polityczne przemówienie, idąc jednak za czymś innym, niż utarte rozumienie polityki. Zaskoczył zarówno swoich przeciwników, jak i zwolenników" - napisał dziennik "Die Welt".

Zdarzały się jednak komentarze krytyczne. Komentator niemieckiego radia ARD powiedział, że przemówienie papieża "było słabe, ponieważ nie odniósł się w ogóle do takich problemów jak księża pedofile, homoseksualizm i prawa kobiet w Kościele."

T. Kycia, Berlin








All the contents on this site are copyrighted ©.