Audiencja ogólna: Jak modlić się w trudnych życiowych sytuacjach?
Chwile cierpienia i udręki są dla wierzących szczególną okazją do modlitwy. Wołanie
do Boga staje się wówczas swoistym wyznaniem wiary w Jego bliskość – mówił Benedykt
XVI w kolejnej katechezie poświęconej modlitwie. Tym razem postanowił on uczyć wiernych
modlitwy na podstawie Psalmów, które, jak stwierdził stanowią idealny modlitewnik.
Dziś rozważał Psalm 3.
Według tradycji hebrajskiej jest to modlitwa
króla Dawida zmuszonego do ucieczki przed własnym synem Absalomem. Jego lamentację
przenika głęboka ufność w opiekę Bożą. Treść Psalmu ma swoje odniesienie do życia
każdego człowieka, któremu nie obcy jest ból, gorycz serca, poczucie samotności, rozpacz,
które przychodzi mu skonfrontować z pragnieniem zawierzenia Bogu. Ilustracją tej modlitwy
są liczne teksty biblijne odnoszące się do Chrystusa, który w swej męce i cierpieniu
na Krzyżu daje się poznać jako Jedyny Sprawiedliwy, który zaufał Ojcu w najwyższym
stopniu. Modlitwa wyrażona w Psalmie 3 przypomina, że Bóg jest zawsze blisko człowieka,
także w ciemnościach życia, w chwilach jego zagubienia, w niebezpieczeństwach, w cierpieniu
i samotności, w momentach rozpaczy.
Papież zwrócił uwagę na dramatyczny charakter
tego Psalmu. W jego poszczególnych etapach dominują różne odczucia psalmisty. Od poczucia
grozy, przez pokusę utraty wiary, aż po zaufanie i wypływający stąd pokój. Ów dramat
jest właściwy dla każdej prawdziwej modlitwy – zauważył Benedykt XVI
„Człowiek
woła z grozy, w niebezpieczeństwie, prosi o pomoc, a Bóg odpowiada. To przeplatanie
się ludzkiego wołania i Bożej odpowiedzi jest dialektyką modlitwy i kluczem, w którym
możemy odczytywać całą historię zbawienia. Wołanie wyraża potrzebę pomocy i odwołuje
się do wierności drugiego; wołać znaczy uczynić gest wiary w to, że Bóg jest blisko
i jest gotowy nas wysłuchać. Modlitwa wyraża pewność Bożej obecności, której już doświadczyliśmy
i w którą wierzymy, a która w zbawczej odpowiedzi Boga przejawia się w całej pełni.
Istotnym aspektem naszej modlitwy musi być właśnie owa pewność, że Bóg jest obecny”
– mówił Ojciec Święty.
Ze względu na dużą liczbę pielgrzymów dzisiejsza audiencja
ogólna odbyła się na Placu św. Piotra. Papież przyleciał na nią z Castelgandolfo.
Zwracając się do Polaków, Benedykt XVI nawiązał do postaci zmarłego w ubiegłą sobotę
kard. Andrzeja Marii Deskura. Słuchaj papieskich pozdrowień po polsku:
„Witam serdecznie
pielgrzymów polskich. Bracia i Siostry! Wczoraj podczas liturgii pogrzebowej pożegnaliśmy
kard. Andrzeja Marię Deskura, waszego rodaka, przyjaciela bł. Jana Pawła II. Modlitwą
i cierpieniem wspierał przez lata jego papieską posługę, zawierzając swe życie Niepokalanej
Matce. Niech wyjedna mu Ona radość nieba. Polecając jego duszę waszym modlitwom, z
serca błogosławię wam tu obecnym i waszym bliskim”.