Benedykt XVI podczas czuwania na Cuatro Vientos: jesteśmy silni Chrystusem

Papieskie przemówienie podczas wieczornego czuwania na lotnisku Cuatro Vientos było poświęcone wytrwaniu w miłości Chrystusa. Znalazły się tam odniesienia do powołania, na które powinien odpowiedzieć młody człowiek, rozeznając je w spotkaniu z Bogiem. Benedykt XVI przypominał w tym kontekście nie tylko o kapłaństwie i życiu konsekrowanym, ale także o wierności i nierozerwalności małżeństwa oraz o potrzebie otwartości na życie. Papieskie przemówienie zostało jednak przerwane przez nawałnicę. Ojciec Święty zdążył jedynie podziękować młodym za wytrwałość w obliczu intensywnego deszczu i wiatru. Po przejściu burzy Papież przeszedł od razu do pozdrowień w różnych językach, w tym także po polsku:

„Drodzy młodzi przyjaciele z Polski! To nasze modlitewne czuwanie przenika obecność Chrystusa. Pewni jego miłości zbliżcie się do Niego płomieniem waszej wiary. On was napełni swoim życiem. Budujcie wasze życie na Chrystusie i Jego Ewangelii. Z serca wam błogosławię”.

Po zakończeniu czuwania Benedykt XVI powrócił do nieco dramatycznego incydentu z burzą:

„Drodzy młodzi, przeżyliśmy tę przygodę zjednoczeni. Mocni w wierze w Chrystusa przetrzymaliśmy deszcz. Zanim sobie pójdę, chciałbym życzyć wszystkim dobrej nocy. Odpocznijcie dobrze. Dziękuję za wasze poświęcenie, które z pewnością szczodrze ofiarujecie Panu. Zobaczymy się jutro, jeśli Bóg pozwoli – mam nadzieję, że wszyscy. Dziękuję wam za wspaniały wzór, jaki daliście. Podobnie jak tej nocy, z Chrystusem możecie sprostać próbom życia. Nie zapominajcie o tym. Dziękuję wszystkim”.

tc/ rv