Malta: biskupi za ujawnieniem wszystkich przypadków pedofilii i zapobieganiem im na
przyszłość
Głębokie ubolewanie z powodu nadużyć seksualnych osób duchownych wobec niepełnoletnich
wyraził raz jeszcze Kościół na Malcie. Kolejne oświadczenie w tej sprawie wydał wczoraj
po tym, jak sąd w stolicy tego wyspiarskiego kraju, La Valletta skazał 2 sierpnia
za takie czyny dwóch księży z Towarzystwa Misjonarzy św. Pawła. Popełnili je ponad
20 lat temu w prowadzonym przez to powstałe na Malcie zgromadzenie sierocińcu w miejscowości
Hamrun. Po trwającym prawie osiem lat procesie zapadły wyroki pięciu i sześciu lat
więzienia za nadużycia względem 11 chłopców. Obaj skazani złożyli odwołania. Trzeci
oskarżony w tej sprawie ksiądz zmarł w styczniu b.r.
Kościół prosi o przebaczenie
wszystkie ofiary wykorzystywania seksualnego nieletnich przez duchownych, jak też
całe maltańskie społeczeństwo. Ponadto ubolewa, że zanim zapadły wyroki, dochodzenia
trwały tak długo – zresztą zarówno kościelne, jak sądownictwa świeckiego. W oświadczeniu
opublikowanym na portalu episkopatu zapowiedziano, że arcybiskup Malty Paul Cremona
OP wkrótce spotka się ponownie z ofiarami, by raz jeszcze zwrócić się osobiście z
prośbą o przebaczenie. Maltański Kościół apeluje do wszystkich, którzy wiedzą o takich
nadużyciach, by to natychmiast zgłosili. Zapewnia też o wzmocnieniu środków mających
na celu wykluczenie podobnych faktów na przyszłość. Równocześnie zgromadzenie, do
którego należeli obaj skazani, poinformowało, że Papież już w zeszłym miesiącu wykluczył
bezapelacyjnie ze stanu duchownego jednego ze skazanych, któremu zresztą już osiem
lat temu zapobiegawczo zabroniono pełnić publicznie posługi kapłańskiej. Pozostanie
on jednak członkiem zgromadzenia, co – można dodać – ułatwi kontrolę nad nim, gdy
już wyjdzie z więzienia. Przypuszcza się, że podobna kara wykluczenia ze stanu duchownego
obejmie też drugiego kapłana.
Dodajmy, że maltańscy biskupi dawno już, a
nie dopiero od ubiegłorocznej wizyty papieskiej, podjęli tę bolesną sprawę. Przed
11 laty, 1999 r., ustanowili specjalny w tym celu specjalny zespół. Bada on oskarżenia
o nadużycia seksualne względem niepełnoletnich czy dorosłych, dotyczące księży, osób
zakonnych czy innych pracujących w duszpasterstwie. Biskupi napisali wtedy, że takich
przestępstw nie wolno przemilczać, gdyż spowodowaną przez nie ranę trzeba dogłębnie
uleczyć.