Ukraina: apel moskiewskiego patriarchy o jedność prawosławia
Trzydniową wizytę na Ukrainie zakończył patriarcha moskiewski. Cyryl I był z metropolitami
należącymi do Świętego Synodu Cerkwi rosyjskiej na wczorajszych obchodach ku czci
św. Włodzimierza, upamiętniających zarazem 1023. rocznicę chrztu Rusi Kijowskiej.
Odbyły się one w Ławrze Pieczerskiej w Kijowie, należącej do metropolii kijowskiej
patriarchatu moskiewskiego. Zwierzchnik rosyjskiego prawosławia mówił o potrzebie
kościelnej jedności wszystkich wywodzących się z dziedzictwa księcia Włodzimierza
prawosławnych Rosjan, Ukraińców i Białorusinów.
Liturgię w Kijowie koncelebrował
też patriarcha gruziński Eliasz II. Przy tej okazji Cyryl uznał władzę patriarchatu
gruzińskiego w Południowej Osetii i Abchazji, oderwanych od Gruzji. Obserwatorzy uznają
to za gest nieoczekiwany, gdyż niezgodny z polityką władz rosyjskich odmawiających
Gruzji praw do tych terenów. Konflikt doprowadził tam również do nieporozumień wewnątrzprawosławnych
między zwolennikami jurysdykcji moskiewskiej i gruzińskiej. Dialog jest jednak możliwy,
gdyż Moskwa uznaje Kościół gruziński za kanoniczny. Inaczej rzecz ma się z ukraińskimi
Cerkwiami nie podlegającymi patriarchatowi moskiewskiemu. Odmawia on im statusu kanoniczności,
domagając się od nich podporządkowania.