Europejskie spotkanie egzorcystów i osób związanych z duchowym uwalnianiem rozpoczęło
się na Jasnej Górze. Takie konferencje odbywają się co dwa lata i gromadzą przedstawicieli
różnych krajów przede wszystkim Starego Kontynentu, ale tym razem są również goście
z Indii i Afryki. W ściśle zamkniętym czterodniowym spotkaniu udział bierze ok. 300
osób.
Celem Europejskiej Konferencji Międzynarodowego Stowarzyszenia ds. Uwalniania
jest wymiana doświadczeń i poznawanie nowych wyzwań. Wśród tematów są zagadnienia
dotyczące współczesnej mody na wampiryzm, schizofrenii i zaburzeń psychicznych, okultyzmu
i spirytyzmu.
Jak powiedział ks. Andrzej Grefkowicz, egzorcysta z archidiecezji
warszawskiej, choć w Polsce raczej ustabilizowała się liczba osób potrzebujących pomocy
kapłana wypędzającego złego ducha, to podobnych zagrożeń przybywa. Wśród nich dominują
działania związane z leczeniem ludzi: „Trzeba by mówić dzisiaj o dużej czujności,
jeśli chodzi o przestrzeń psychologii, psychoterapii, bo tu się wkradają też różne
formy seansów, które już nie są terapeutycznymi, ale wprost okultystycznymi”.
Ks.
Grefkowicz przestrzega przed różnymi nowymi propozycjami i modami podszytymi działaniami
„złego”, które stwarzają grunt dla rozwoju grup ewidentnie związanych z szatanem.
Egzorcyści
podkreślają, że konieczna jest dziś wielka czujność i po prostu zdrowy rozsądek.