Kilka tysięcy osób wzięło udział w Marszu dla Życia i Rodziny, który przeszedł ulicami
Warszawy. Inicjatywa ma na celu podkreślenie ważności rodziny i ludzkiego życia.
Tegoroczny
Marsz dla Życia i Rodziny w Warszawie odbywał się pod hasłem „Polska woła o ludzi
sumienia”. W czasie imprezy zbierano podpisy pod listem otwartym do posłów, w którym
znalazł się apel o poparcie projektu ustawy biorącej w obronę wszystkie dzieci od
poczęcia. Do Sejmu trafił już społeczny projekt ustawy w pełni chroniącej życie, pod
którym podpisało się ok. 500 tys. osób.
Jak mówi Anna Borkowska-Kniołek, przedstawicielka
organizatorów marszu, „dzisiejsza sytuacja prawna pokazuje, że w Polsce zabijane
są dzieci poczęte. W 2009 r. w majestacie prawa zostało zabitych 538 dzieci, z czego
510 tylko dlatego, że było podejrzenie o upośledzenie dziecka” – stwierdziła Anna
Borkowska-Kniołek.
Uczestnicy Marszu dla Życia i Rodziny przeszli ulicami
stolicy do Ogrodu Krasińskich, gdzie odbył się Piknik Rodzinny.