Niemcy: apel o zakaz eugeniki przy zapłodnieniu "in vitro"
O całkowity zakaz tzw. diagnostyki preimplantacyjnej zaapelowały dwa największe Kościoły
chrześcijańskie w Niemczech. Specjalny list do niemieckich posłów wystosowały jednocześnie
archidiecezje Berlina i Hamburga, przedstawiciele niemieckich protestantów, a także
episkopat Niemiec i tamtejsza Caritas. Metoda diagnostyki preimplantacyjnej ich zdaniem
jest nieetyczna i niezgodna z konstytucją, która ma chronić godność człowieka.
Badanie
embrionów poza łonem matki pod kątem chorób dziedzicznych w ramach metody in vitro,
czyli tzw. diagnostyka preimplantacyjna oznacza, że człowiek staje się panem życia
i śmierci. Autorzy apelu podkreślają, że „embriony przeznaczone do diagnostyki powoływane
są do życia po to, by wybrać najlepsze, a odrzucić chore. To instrumentalizacja ludzkiego
życia” – czytamy w tekście. Dokumenty episkopatu i Caritas podkreślają poza tym, że
to również dyskryminacja ludzi niepełnosprawnych, którzy przy stosowaniu tej metody
dzisiaj nie mieliby szans na przeżycie. Jej zwolennicy argumentują, że powinno się
ją „stosować, gdy istnieje duże ryzyko poważnych chorób dziedzicznych”.
Do
głosów sprzeciwu dołączył się również Centralny Komitet Katolików Niemieckich. Metodę
diagnostyki preimplantacyjnej krytykuje też kanclerz Angela Merkel, część chadeckich
posłów, a także niektórzy deputowani SPD i Zielonych. Ostatnie apele to część debaty,
która toczy się w Niemczech wokół prac parlamentarnych nad nową ustawą. Głosowanie
przewidziane jest tuż przed wakacjami.