Mnożą się ataki muzułmanów na chrześcijan w Pakistanie. Jak podaje agencja Asianews,
wiara w Chrystusa staje się dobrym pretekstem do wszelkiego rodzaju nadużyć. Co ważne,
są one dziełem nie motłochu, lecz elit społeczeństwa. W Lahaurze na przykład szpital
odmówił opieki rannemu policjantowi, bo był on chrześcijaninem. W innym szpitalu lekarz
okradł, a następnie pobił dwie chrześcijańskie pielęgniarki, kiedy te upomniały się
o swoje mienie. Ich wiara zapewniła mu nietykalność. W tej samej prowincji jeden z
prominentnych polityków kazał wyrzucić z domu dwie chrześcijańskie rodziny, licząc
że pod wpływem presji zrzekną się one swego mienia i opuszczą wioskę. Jak podają lokalne
źródła kościelne, ataki muzułmanów na chrześcijan są coraz bardziej zuchwałe. Sprawcy
mogą bowiem liczyć na całkowitą bezkarność.