Hinduistyczni fundamentaliści prowadzą w środkowych Indiach systematyczną kampanię
przemocy wymierzoną w chrześcijan. Wyznawcy Chrystusa apelują do rządu o ochronę swych
praw i przypominają, że konstytucja Indii każdemu gwarantuje prawo do wolności religijnej.
W raportach wystosowanych do prezydent Indii Pratibhy Patil oraz wiceprezydenta
Hamida Ansari dwie organizacje chrześcijańskie – Forum Katolickie i Światowa Rada
Indyjskich Chrześcijan – informują, że w środkowych Indiach radykałowie hinduistyczni
w ciągu ostatnich trzech lat przeprowadzili około tysiąca antychrześcijańskich ataków.
Miały i mają one miejsce w stanach Orisa, Chattisgarh, Madhya Pradeś, Maharasztra
i Gudźarat. Stany te tworzą pas biegnący w poprzek kraju zwany korytarzem „w kolorze
szafranowym” – od barwy szat hinduistycznych duchownych. Chrześcijanie apelują do
przywódców Indii o działania na rzecz ochrony chrześcijan przed przemocą i zapewnienia
przysługujących im praw konstytucyjnych, szczególnie prawa do wolności religijnej.
Kard. Telesphore Toppo zauważa: „W ostatnich latach rzeczywiście, z powodu
wzrostu siły fundamentalistów, przypadki nietolerancji stały się bardziej powszechne.
Ale ja nadal twierdzę, że mieszkańcy Indii są zasadniczo tolerancyjni. Z powodu nasilenia
się fundamentalizmu mamy jednak przypadki nietolerancji i spotykamy się z pewnymi
trudnościami, ale nie powinno to być generalizowane”.
W sześciu spośród 28
stanów indyjskich działają zorganizowane grupy hinduistycznych ekstremistów, którym
wsparcia udziela rządząca w tych stanach prohinduistyczna i nacjonalistyczna Partia
Ludowa BJP.