Jak grzyby po deszczu wyrastają świątynie dedykowane nowemu błogosławionemu. W Boliwii,
na miejscu spotkania Jana Pawła II z górnikami i ich rodzinami w 1988 r., budowany
jest kościół pod jego wezwaniem. Boliwijczycy nazywają Papieża Zwiastunem Pokoju i
pamiętają, jak upomniał się o ich prawo do godnej pracy. Jan Paweł II dostał wtedy
od górników kask, a biedna Indianka przyniosła do ołtarza pusty garnek – symbol boliwijskiej
biedy.
„Na placu gdzie Ojciec Święty spotkał się z górnikami, ludzie spotykają
się żeby oddać hołd Janowi Pawłowi II – mówi bp Krzysztof Białasik. – Burmistrz razem
z całym miastem wybudowali piękny plac. Postawiono figury 12 apostołów, krzyż i oczywiście
przed krzyżem stoi figura Ojca Świętego, który błogosławi miasto Oruro. Właśnie w
tym miejscu obok tego placu rozpoczęliśmy budowę kościoła na cześć bł. Jana Pawła
II. Jest to wysiłek całego miasta i podziękowanie za ten pobyt Ojca Świętego w tym
mieście" – powiedział Radiu Watykańskiemu ordynariusz diecezji Oruro, polski werbista.