Ojciec Święty modli się za poszkodowanych przez katastrofalne ulewy w Kolumbii. Takie
zapewnienie uzyskał ambasador tego kraju przy Stolicy Apostolskiej, przekazując je
następnie mediom. W minioną niedzielę Benedykt XVI wyraził solidarność z kolumbijską
inicjatywą dnia modlitwy za ofiary przemocy. Została ona wyznaczona na Wielki Piątek.
Okazuje się, że dodatkową intencją trzeba objąć również ofiary powodzi i osunięć ziemi
będących skutkiem gwałtownych opadów, jakie nawiedziły w ostatnich dniach Kolumbię.
Na razie trudno ocenić stopień zagrożenia i rozmiar dotychczasowych strat. Wiadomo
jedynie, że ewakuowano ok. 10 tys. osób i że obszar dotknięty klęską się rozszerza.
Sam prezydent Juan Manuel Santos ocenił sytuację jako ciężką. Podziękował jednocześnie
Papieżowi za wyrazy bliskości.
W ciągu ostatnich 12 miesięcy tego rodzaju
klęski nawiedzały kilkakrotnie Kolumbię. Ocenia się, że jest to skutek zjawiska klimatycznego
o nazwie La Niña, polegający na piętrzeniu przez wschodnie wiatry ciepłych wód Oceanu
Spokojnego, co powoduje w tropikalnym rejonie Ameryki liczne burze i cyklony. W wyniku
powodzi i osunięć ziemi zginęło w Kolumbii w sumie ponad 400 osób, a niemal 3 mln
zostało poszkodowanych.