Gwałtowne trzęsienie ziemi, które nawiedziło Nową Zelandię i zabiło przynajmniej
65 osób, uszkodziło też budynki kościelne. Znacznych zniszczeń doznały katedry anglikańska
i katolicka w Christchurch. Obie ponad stuletnie budowle uległy częściowemu zawaleniu.
W tym drugim co do wielkości mieście kraju trwa akcja ratunkowa, bowiem wiele osób
zostało uwięzionych pod zwałami gruzu. Kościelne instytucje apelują o modlitwę i pomoc
dla ofiar kataklizmu.