Tunezja: rząd chce jak najszybciej wyjaśnić sprawę zabójstwa polskiego salezjanina
Rząd Tunezji uczyni wszystko dla wyjaśnienia zabójstwa ks. Marka Rybińskiego. Takie
zapewnienie usłyszał katolicki arcybiskup Tunisu od premiera Mohameda Ghannusziego.
Polski salezjanin zginął w miniony piątek z rąk nieznanych sprawców, którzy poderżnęli
mu gardło. Jego ciało znaleziono w garażu szkoły, w której pracował.
Szef
tunezyjskiego rządu przyjął dziś przed południem abp. Marouna Lahhama, by zapewnić
go, że sam osobiście dokłada wszelkich starań dla jak najszybszego wyjaśnienia sprawy.
Dotychczas bowiem nie ma pewności ani co do okoliczności, ani co do charakteru zbrodni.
Pierwsze oficjalne doniesienia mówiły o „fanatykach”. Później wspominano o wcześniejszych
pogróżkach pod adresem salezjanów z Manuby. Inna wersja mówiła o możliwym kryminalnym
podłożu zabójstwa, które miało być próbą wymuszenia od zakonników haraczu. Z kolei
tunezyjskie MSW jest przekonane, że „za tą zbrodnią stoi grupa faszystowskich terrorystów
o ekstremistycznym charakterze”. Obecnie trwa jeszcze autopsja zwłok i zdaniem abp.
Lahhama nie czas na domysły. Stwierdził on jednak, że wyjaśnienie prawdy jest bardzo
ważne dla całej Tunezji, by podobna zbrodnia, stojąca w sprzeczności z tradycjami
kraju, już więcej się nie powtórzyła.
Wczoraj w Tunisie w proteście przeciwko
zamordowaniu polskiego kapłana manifestowało kilkanaście tysięcy osób. Z kolei dziś
po południu zorganizowano w Goulette na przedmieściach stolicy Mszę w intencji zmarłego,
z udziałem tunezyjskiej Polonii oraz polskich przedstawicieli dyplomatycznych.