2011-02-11 16:43:23

Kościół w Polsce modli się za zmarłego metropolitę lubelskiego


To ogromna strata dla polskiego Kościoła i społeczeństwa; odszedł człowiek wybitny – to komentarze po nagłej śmierci abp Józefa Życińskiego. Metropolita lubelski zmarł wczoraj w Rzymie. Miał 62 lata.

Sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski, podkreślił, że abp Życiński był człowiekiem o wielkim sercu i umyśle. „Ogromnie oddany Kościołowi, o autentycznej duchowości – powiedział bp Stanisław Budzik. – Pozostanie po nim duchowa spuścizna w postaci jego wielu książek, artykułów, ale pozostanie przede wszystkim świadectwo licznych przyjaźni ludzi, którym wyświadczył tyle dobra. Pozostanie w naszej pamięci”.

Prymas Polski stwierdził, iż śmierć abp. Życińskiego jest wielką stratą dla Kościoła w Polsce, jak i dla Kościoła powszechnego. „Był to człowiek, którego Ojciec Święty bardzo cenił i wskazywał na niego jako na jednego z kapłanów, którego należy brać pod uwagę do posługi w wymiarach całego Kościoła, który jest w Polsce – stwierdził abp Józef Kowalczyk. – Zarówno jego przygotowanie intelektualne jak i duchowe, jego osobowość, znajomość języków były przesłankami, które wskazywały na niego, jako na człowieka, który może wnieść dużo dobrego dla przemian w Polsce, jakie następowały po 1989 r.”.

Do czasu mianowania nowego metropolity lubelskiego administratorem archidiecezji lubelskiej został tamtejszy biskup pomocniczy Mieczysław Cisło. Wyznaczono też wstępnie termin pogrzebu abp. Życińskiego – na sobotę 19 lutego o godz. 11:00. W drodze z Rzymu trumna z ciałem zmarłego zatrzyma się w kilku miejscach w Polsce – poinformował bp Cisło. „Po drodze będą stacje liturgiczne: w katedrze tarnowskiej, a jest też propozycja, żeby podobna stacja była w kościele akademickim KUL. Jeżeli będzie zapas czasu do soboty, to przewidujemy również jedną stację w Chełmie” – powiedział bp Cisło.

Ciało abp. Józefa Życińskiego zostanie pochowane w krypcie katedry lubelskiej.

R. Łączny, KAI








All the contents on this site are copyrighted ©.