Wewnętrzna i zagraniczna polityka Rosji powinna być realizowana w oparciu o własną
narodową specyfikę. Taki postulat wystosował przewodniczący Wydziału Patriarchatu
Moskiewskiego ds. Kontaktów ze Społeczeństwem, ks. Wsiewołod Czaplin. Wystąpił on
na zebraniu Izby Społecznej Federacji Rosyjskiej, na którym obecny był prezydent Miedwiediew.
„Mamy
wspaniałe przykłady państw, które nie oglądając się na różne krytyki, kontynuują własną
drogę w historii: np. Wielka Brytania, kraje arabskie, Szwajcaria, Izrael. Ich wola
polityczna zmusza innych do szacunku wobec nich, a jestem pewny, że tak samo będzie
w przypadku Rosji” – powiedział ks. Czaplin.
Podkreślił on, że trzonem państwa
i narodu rosyjskiego jest prawosławna kultura i światopogląd. Należy jednak pamiętać
o różnorodności kulturowej i religijnej obywateli rosyjskich i nie powtarzać błędów
z przeszłości próbując tworzyć jakiegoś zunifikowanego człowieka.
O znaczeniu
prawosławnej kultury, w tym ikonografii, według ks. Czaplina świadczą umieszczone
w świątyniach katolickich Europy ikony „Trójcy” Andrieja Rublowa, których nie zanieśli
tam przedstawiciele ambasad czy parafii rosyjskiego prawosławia. Katolicka Europa
szanująca tradycje rosyjskiej kultury i chrześcijaństwa, zdaniem prawosławnego duchownego
„oczekuje z drżeniem światła ze Wschodu w obliczu kryzysu światopoglądowego”.
Słowa
o własnej specyfice państwa mogą być cenne również dla Polski, zwłaszcza w świetle
ostatnich wydarzeń. Pamiętać jednak należy to, o czym mówił nasz wielki rodak Jan
Paweł II, że Europa potrzebuje oddechu dwoma płucami Tradycji chrześcijaństwa wschodniego
i zachodniego. Na Zachodzie tę prawdę już odkryto i poznano.