2010-12-17 17:39:39

Niemiecki parlament zachęca rząd do obrony chrześcijan


„Niemiecki rząd powinien zdecydowanie i konsekwentnie zaangażować się na rzecz wolności sumienia i wolności religijnej na całym świecie. W szczególności powinien zająć się sytuacją mniejszości chrześcijańskich”. Taką uchwałę przyjął 17 grudnia niemiecki parlament. Posłowie Bundestagu zaznaczyli, że wolność religijna jest uniwersalnym prawem człowieka.

Uchwała wzywająca niemiecki rząd do stanowczego działania na rzecz wolności religijnej, a szczególnie na rzecz prześladowanych chrześcijan to wynik dwudniowej debaty w Bundestagu, którą rozpoczęto na wniosek frakcji chadeków i liberalnej FDP. Przeciwko głosowała postkomunistyczna partia Lewicy. Większość posłów partii Zielonych wstrzymała się od głosu, postulując zmianę tekstu uchwały. Stwierdzili oni, że nie można wymieniać szczegółowo prześladowanych tylko jednej religii, bo w ten sposób dyskryminuje się inne. Zdaniem Zielonych chrześcijanie należą również do katów, nie tylko do ofiar. Wniosek Zielonych został jednak odrzucony.

Debatę w Bundestagu obserwowali liczni przedstawiciele wspólnot religijnych. Przewodniczący komisji Iustitia et Pax w niemieckim episkopacie bp Stephan Ackermann dobrze ocenił jej wynik. Według niego Niemcy ponoszą szczególną odpowiedzialność za losy wspólnot religijnych: „Wystarczy pomyśleć o Trzeciej Rzeszy albo o NRD: ze względu na naszą historię, ale i obecną rolę Niemiec w Europie powinniśmy częściej bronić prześladowanych”.

Bp Ackermann wezwał niemiecki rząd do przyjęcia większej liczby uchodźców z Iraku. W ubiegłym roku przyjęto w Niemczech 2,5 tys. Irakijczyków.

T. Kycia, Berlin








All the contents on this site are copyrighted ©.