W Nikaragui obrabowano dwóch biskupów. Wydaje się jednak, że incydenty nie miały
charakteru wyłącznie rabunkowego, bowiem sprawcy zainteresowani byli wyłącznie komputerami
i dokumentami. Pierwszą z ofiar był pomocniczy biskup stołecznej Managui, Silvio Báez,
któremu śledzący go wcześniej napastnik wyrwał komputer osobisty. Ofiara podejrzewa,
że chodzić może o próbę zastraszenia połączoną z inwigilacją Kościoła. Drugi z napadniętych
to ordynariusz Granady, Jorge Solórzano, którego trzej nieznani sprawcy sterroryzowali
bronią. Ofiarą podobnych akcji padają też przedstawiciele opozycji politycznej. Upiór
sandinistowskiej partyzantki zmartwychwstaje – komentuje sytuację w Nikaragui agencja
ZENIT.