2010-11-03 16:42:01

Solidarność z chrześcijanami Iraku i nowe zagrożenia


Po niedzielnym zamachu w Bagdadzie głosy solidarności z chrześcijanami Iraku docierają z różnych stron świata. Łaciński patriarchat Jerozolimy wyraził współczucie szczególnie Kościołowi syryjsko-katolickiemu, którego księża i wierni padli ofiarą masakry. „Ci terroryści nie reprezentują prawdziwego oblicza islamu, z którym współistniejemy od wieków” – czytamy w komunikacie jerozolimskiego patriarchatu. W nawiązaniu do apelu z przesłania końcowego Synodu Biskupów dla Bliskiego Wschodu przypomina się tam pilną konieczność dialogu międzyreligijnego. Ma on szerzyć kulturę życia, która nie pozwoli ludzkości popaść w nowe starcia religijne i kulturowe.

Głosy napiętnowania fanatycznej przemocy padają zarówno ze strony przedstawicieli Kościoła, w tym arcybiskupa Paryża kard. André Vingt-Trois, jak też polityków, m.in. przewodniczącego Parlamentu Europejskiego Jerzego Buzka. Uznał on za godny szczególnego potępienia atak na wiernych zgromadzonych w kościele i domaga się respektowania praw mniejszości religijnych.

Tymczasem chrześcijanie Iraku czują się coraz bardziej zagrożeni. Związana z Al-Kaidą i stojąca za niedzielnym zamachem organizacja Islamskie Państwo Irackie zapowiedziała dalsze zamachy na nich, wspominając przy tym wprost „ich przywódców w Watykanie”. Jako pretekst wyciągają sprawę dwóch rzekomo muzułmańskich kobiet będących żonami prawosławnych księży koptyjskich w Egipcie, mimo iż nie ma to nic wspólnego ani z katolikami, ani z Irakiem.

ak/ lpj, sir, asianews, ansa, afp








All the contents on this site are copyrighted ©.