2010-10-20 17:06:21

Audiencja ogólna o św. Elżbiecie Węgierskiej – wzorze żony, matki i opiekunki ubogich


W katechezie 20 października Benedykt XVI kontynuował cykl rozważań o wielkich kobietach z dziejów średniowiecznego Kościoła. Tym razem o św. Elżbiecie Węgierskiej, córce króla Węgier Andrzeja III i siostrzenicy św. Jadwigi Śląskiej. Jej krótki rys biograficzny został przedstawiony również po polsku.

Urodziła się w 1207 r. na zamku Sárospatak koło Bratysławy. Bardzo młodo została zaręczona w Wartburgu z Ludwikiem, synem Hermana, landgrafa Turyngii. Po śmierci ojca Ludwik – mający 18 lat – poślubił Elżbietę. Była mądrą żoną i matką, osobą głębokiej wiary, wrażliwą na ludzką biedę. Podejmując dzieła miłosierdzia, rozdawała potrzebującym jedzenie, ubrania, spłacała ich długi, niosła pomoc chorym. Ta jej postawa, popierana przez męża, wyrastała z fascynacji św. Franciszkiem i z kierownictwa duchowego franciszkanów Rudygera i Konrada. Po śmierci męża w 1227 r. opuściła Wartburg i osiadła z dziećmi w Eisenach. Rok później złożyła ślub wyrzeczenia się świata. Z przysługujących jej dóbr ufundowała szpital dla najbiedniejszych i opuszczonych chorych, którym osobiście posługiwała. Jako pierwsza tercjarka przyjęła wraz z przyjaciółkami habit franciszkański. Ostatnie lata swego życia spędziła w skrajnym wyrzeczeniu i ubóstwie. Zmarła w 1231 r. W cztery lata później papież Grzegorz IX ogłosił ją świętą.

Benedykt XVI wiele miejsca poświęcił udanemu małżeństwu św. Elżbiety. Jej mąż, landgraf Turyngii Ludwik IV, od samego początku popierał duchowe i charytatywne aspiracje swej żony. Nie dawał też posłuchu krytykom, którzy donosili mu o jej kontaktach z ubogimi.

„Kiedy donoszono mu o jej postępowaniu, nie tylko nie był tym zmartwiony, lecz odpowiadał krytykom: «Dopóki nie sprzeda mojego zamku, jestem z tego zadowolony» – powiedział Papież. – Jej małżeństwo było bardzo szczęśliwe. Elżbieta pomagała mężowi rozwijać jego ludzkie umiejętności, wynosząc je do poziomu nadprzyrodzonego, on zaś chronił ją i bronił jej wspaniałomyślności względem ubogich oraz praktyk religijnych. Są oni żywym świadectwem tego, jak wiara oraz miłość do Boga i bliźnich umacniają życie rodzinne i pogłębiają związek małżeński. Śmierć męża była dla Elżbiety ciężką próbą. W styczniu 1227 r. Ludwik IV dołączył do krucjaty cesarza Fryderyka II. Zmarł jednak po drodze we włoskim porcie Otranto w wieku 27 lat” – stwierdził Ojciec Święty.

Polakom natomiast Papież przypomniał postać innego świętego z epoki średniowiecza.

Słuchaj papieskich pozdrowień po polsku: RealAudioMP3

„Witam uczestniczących w tej audiencji pielgrzymów polskich. Dzisiaj w Polsce przypada liturgiczne wspomnienie świętego Jana z Kęt: filozofa, teologa na Uniwersytecie Jagiellońskim, patrona archidiecezji krakowskiej. Był pracowity, wytrwały, pobożny. Wyróżniał się duchem miłosierdzia i troską o ubogich. Uczmy się od niego wierności Chrystusowi i Ewangelii. Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus”.

kb/ rv








All the contents on this site are copyrighted ©.