Nuncjusz apostolski w Czechach wezwał biskupów do głębszej refleksji nad dziedzictwem
Jana Husa. W przekonaniu abp. Diego Causero wiedza o praskim reformatorze i jego wpływie
na czeskie dzieje jest dziś zbyt powierzchowna. Papieski przedstawiciel w Pradze zabrał
głos na zgromadzeniu plenarnym episkopatu. Wezwał Czechów, by bardziej korzystali
z dziedzictwa wielkich chrześcijan, którzy kształtowali ich ojczyznę, w pierwszym
rzędzie św. Wacława. Za znamienne uznał, że do tej postaci jako założyciela państwa
wciąż jeszcze odwołują się najwyższe osobistości, m.in. prezydent Klaus. Czechy są
jedynym na świecie krajem, gdzie świętami narodowymi są trzy dni upamiętniające ludzi
uważanych za świętych: Wacława, Cyryla i Metodego oraz Jana Husa – zaznaczył nuncjusz.
Korzystając
z obecności abp. Causero, czescy i morawscy biskupi mówili m.in. o planach drugiej
już wizyty Benedykta XVI w tym kraju. Czesi chcą go zaprosić do udziału w 1150-tej
rocznicy przybycia na Morawy śś. Cyryla i Metodego. Tym razem miałaby to być wizyta
jednodniowa, ograniczająca się jedynie do sanktuarium Braci Sołuńskich na Velehradzie.